Maciej Chojna |
Wigilijny ruch w kuchni
Na lekcji języka polskiego Pani nauczycielka spytała się dzieci: Moi Drodzy jakie potrawy jedliście podczas Wigilii?, część dzieci rozpoczęła opowiadania o suto zastawionych stołach, 12 potrawach, a jedno z nich powiedziało: schabowy z kapustą. Dzieciaki buchnęły śmiechem, Pani się powstrzymała. Autor wypowiedzi się rozpłakał... Oby jak najmniej takich opowieści, dlatego chwytajmy myszki w dłoń i przy gorącej herbacie, ciepłymi paluszkami piszmy przepisy z naszych rodzinnych stron. Smakosze ze wszystkich zakątków Polski łączcie się. Karpiki, żurki, barszczyki, krokieciki, pierożki, kutie. Wszystkie smakołyki zapraszamy. Nie zapominajmy o tradycji. 16 grudzień 2011, 10:21:33 Post został edytowany 16 grudzień 2011, 10:34
|
Łukasz Stawowczyk |
RE: Wigilijny ruch w kuchni
Makiełki Na moim stole wigilijnym co roku Mama przygotowuje Makiełki, czyli coś na słodko. Makaron łazankowy standardowo gotujemy w osolonej wodzie. Lepszy jest taki pół miękki. Mak jest parzony i przepuszczany przez maszynę zwaną JAGA. Do maku dodaje się rodzynki, najlepiej sułtańskie bo są małe i miękkie oraz drobno pokrojone, ale nie poszatkowane orzechy włoskie. Makaron łączymy z makiem i skórką pomarańczową /kandyzowaną/ i potrawa gotowa. Do smaku zawsze można ją sobie dosłodzić cukrem, jednak nie polecam przesładzać bo ciężko później zjeść resztę potraw. 16 grudzień 2011, 12:04:48 |
Maria Augustyn |
RE: Wigilijny ruch w kuchni
Co wy facecie wiecie o gotowaniu? Dawniej przyrządzanie wieczerzy wigilijnej było wiedzą tajemną kobiet. Mężczyźni w dzień wigilijny do kuchni nie mieli wstępu, bo przecież mogliby coś zjeść, a obowiązywał post. Mali chłopcy mogli odwiedzać sąsiadów (podobno przynosili szczęście). Wszystkim życzę cudownej, smacznej wigilii i wspólnego jej przyrządzania. 16 grudzień 2011, 12:25:08 Post został edytowany 16 grudzień 2011, 12:58
|
Maciej Chojna |
RE: Wigilijny ruch w kuchni Oj wypraszam sobie Pani Marysiu. Faceci też potrafią. Ja dzisiaj piekę pierniczki i z pewnością pochwalę się swoim wyczynem. 16 grudzień 2011, 14:47:48 |
Maciej Chojna |
RE: Wigilijny ruch w kuchni
Świąteczne ciasteczka /chwalę się wyczynem/ W przededniu Wigilii w wielu domach wypieka się ciasta świąteczne, takie jak: strucle z makiem, pierniki drobne w kształcie serc, gwiazdek, rybek, pierniki z marmoladą, ciasteczka orzechowe, serniki itp., parzy się mak na makówki, moczy suszone grzyby i owoce. Ja osobiście w tym roku upiekłem pierniczki w kształcie zwierząt z racji małego Synka, który jest na etapie zwierząt i ma ich zresztą mnóstwo, na szczęście w postaci zabawek. Ciasto do pierniczków bardzo proste: mąka, cukier, kakao, przyprawa do pierników, jajka, margaryna. Wszystko należy zagnieść i odstawić do lodówki na godzinę. Po godzince rozwałkowujemy ciasto, foremkami wyciskamy ciasteczka i pieczemy. Po wypieczeniu i ostygnięciu można ozdobić lukrem i posypką. 20 grudzień 2011, 11:21:04 Post został edytowany 20 grudzień 2011, 14:32
|
Krystyna Karkoszka |
RE: Wigilijny ruch w kuchni Hmm facet, który piecze ciasteczka... ciekawe. Maciek zapraszam na moje drożdżowe rogaliki z cukrem. U mnie obowiązkowo nie ma to jak zapychać się ciasteczkami przed TV. Jak chcesz to podrzucę Ci przepis na maila, bardzo prosty, tak jak Twoje pierniczki :-) bez urazy. 20 grudzień 2011, 14:57:18 |
Maria Augustyn |
RE: Wigilijny ruch w kuchni
Czytam,że M.Ch. trochę pierniczy. Życzę wszystkim pozytywnego pierniczenia. Najlepiej z lukrem i w intrygującym kształcie. Każdy może być twórcą słodkiej gwiazdki z piernika. 20 grudzień 2011, 15:01:10 Post został edytowany 21 grudzień 2011, 10:09
|
Grzegorz Piskorz |
RE: Wigilijny ruch w kuchni U nas na Śląsku podstawa to między innymi kapusta z grzybami. Kapustę kiszoną się dusi a później dodaje grzyby. Kapusta musi być odparowana i dopieszczona masełkiem. Wiadomo trochę przypraw nie zaszkodzi. Jeżeli kapusta jest za kwaśna to trzeba ją jeszcze raz podusić po wcześniejszym odlaniu wody. Na ciepło pycha 22 grudzień 2011, 09:59:53 |
Małgorzata Kaczmarczyk |
RE: Wigilijny ruch w kuchni
W tym roku moja kolacja wigilijna będzie trochę okrojona (teściowa biadoli "kto to wszystko zje...") więc:barszcz z uszkami, żurek (uparłam się),chałka z miodem, rybka oczywiście...i jeszcze kilka drobniejszych potraw...:) Ciasto też będzie orzechowo-jabłkowe i chatka... 22 grudzień 2011, 14:41:05 Post został edytowany 22 grudzień 2011, 14:41
|
Zbigniew Grzesiak |
RE: Wigilijny ruch w kuchni Jeszcze odnośnie Makiełków. Nie wiem czy to jakiś przepis regionalny a jeśli to "pewnikiem" z pogranicza poznańskiego i łódzkiego /tzn. zaboru pruskiego i "kongresówki"/. Do masy makowej /oczywiście z bakaliami/ dodajemy pokrojoną bułkę lub weka, zalewamy ciepłym mlekiem, mieszamy i ...za kilkanaście minut Makiełki gotowe. Czyż nie proste? Bardzo to słodkie ale jakie dobre. Jeśli ktoś zaryzykuje to życzę mu smacznego. 22 grudzień 2011, 15:15:24 |
Znaleziono 12
wyników na
2 stronach
- « Pierwsza
- < Poprzednia
- 1
- 2
- Następna >
- Ostatnia »