Strona główna

Ala Karbowska 		Wigilijny ruch w kuchni
Wigilia bez karpia to nie Wigilia. Żadne łososie, pstrągi, sandacze i inne wynalazki. Ludzie mówią że karp śmierdzi mułem etc. Dla mnie karp być musi. Obowiązkowo łuska z karpia dla każdego z rodziny do portfelika, żeby w nowym roku pieniądze się trzymały.
Panierowany karpik krojony w tzw. dzwonka, do tego może sałatka jarzynowa, ale ja wolę z chrzanem. A jak chrzan to sparzony, żeby nie szczypał za bardzo, ale nie znowu jak mój Tata mówił taka trawa. Do chrzanu jajeczko na twardo pokrojone w kosteczkę, troszku majonezu i gotowe.
22 grudzień 2011, 16:16:17

Sławek Babiaczyk 		RE: Wigilijny ruch w kuchni
A u mnie jak co roku sernik brzoskwiniowy + placek makowy - czas przygotowania ok 1,5h (z pieczeniem 2,5h - troszkę pomogły dzieci :) i to w wigilię :)))))
W domu ciasta to moja specjalność - żonka nie narzeka :)
W tym czasie żona z "mamusią" przygotowywały wigilię - ale zajmuje im to duuuuuużo więcej czasu ;)
I standard :
1. zupka rybna - żona czeka na nią cały rok
2. grzybowa - bo rybnej nie lubię - dzieci też :)))
3. kluski lane
4. pierogi z grzybami (sprawdzony dostawca)
5. pierogi z kapustą i z grzybami - ale kino - okazało się że teściowa kupiła z serem :)))))))))
6. gotowana fasola - to luuuubię
7.kapusta z grzybami - nie przepadam
8. kompot z suszonych śliwek
9. a no i Król Karp smażony
10. makiełki - czyli mak z bakaliami + makaron - niezłe jak makowiec :)))

Dziewczynom brakowało do 12. więc nr 11 to makaron gwiazdki (b.lubię - w końcu kształt ma znaczenie ;)
no i brakująca 12 czyli kompot z brzoskwiń - nowość na liście (dzieci nie przepadają za śliwkowym).

Dziś już mooooocno po wigilii i właśnie się ciasta kończą :/
Trzeba coś upiec na Sylwka ;))
29 grudzień 2011, 23:37:27

Znaleziono 12 wyników na 2 stronach
EnglishFrenchGermanItalianPortugueseRussianSpanish