Z trasy IV Etapu Tour de Pologne. Kęty-Podlesie
Czekamy, czekamy i czekamy. Najpierw samochody wyścigu, policja i ... trójka kolarzy. Prowadził zawodnik z grupy Cofidis, za nim biało-czerwony, a zamykał trójkę chłopak z CCC Polkowice. Następnie długo, długo nic, i to "NIC" wynosiło kilka dobrych minut, dopiero pojawił się dość rozciągnięty peleton. Ciekawe co prowadząca trójka zrobi z tymi minutami przewagi. Przed nimi Salmopol, czyli spore wzniesienia.
Znaleziono 6
wyników na
1 stronie
- « Pierwsza
- < Poprzednia
- 1
- Następna >
- Ostatnia »