Godna polecenia jest trasa piesza z Wisły na Wielki Stożek, Mały Stożek,Cieślar, Soszów i z powrotem do Wisły. Wyruszając z Wisły Dziechcinki, gdzie można zostawić samochód, warto wybrać niebieski szlak turystyczny rozpoczynający się przy wiadukcie kolejowym. Wędrując tym szlakiem przez Kobylą, natrafimy na jeden z najbardziej znanych tworów przyrody nieożywionej w Beskidzie Sląskim, na Krzakowską Skałę. Kilkanaście metrów wysoka, schowana za nawisem skalnym, stromo urwana skała jest naturalną ścianą wspinaczkową. Zamocowane haki świadczą, że chętnych do wspinaczki nie brak. Obserwowaliśmy wspinanie młodego człowieka asekurowanego przez ojca.
Ponadto przy trasie przez Kobyle ciekawe gospodarstwa agroturystyczne z hodowlą danieli, koni, owiec czarnogłówek i oczywiście krów, kur i etcetera.
Dalej ostrzejsze podejście na Stożek Wielki, gdzie w starym schronisku (95 lat) można zjeść pyszności. Szczytami i granicą polsko-czeską prowadzi szlak czerwony na Mały Stożek i dalej spacerek na Cieślar, skąd od strony północnej zniewalające widoki Beskidów i Tatr, a od Południa Czantoria Wielka i inne szczyty Beskidów Zachodnich po stronie czeskiej. Dalej można zejść szlakiem niebieskim i zielonym do miejsca startu. Dla wygodnych godny polecenia jest zjazd kolejką z Soszowa do Jawornika, a później autobusem do pozostawionego samochodu.
Zdjęcia: S.Baran